Komentarze po zremisowanym meczu:
Trener Jakub Ogrodnik: „Wracając do niedzielnego meczu gdzie mierzyliśmy się z Liwno Zabór to był to mecz pełen walki. Od początku meczu oba zespoły szybko doskakiwały do przeciwnika, co skutkowało mało płynną grą. To gospodarze trochę szybciej opanowali emocje i dzięki temu zdobyli bramkę strzałem z dystansu. Potem mecz zrobił się znowu wyrównany, a oba zespoły miały swoje sytuacje, ale to my w 45 minucie mogliśmy wyrównać na 1-1. Niestety nie udało się i do przerwy było 1:0 dla Zaboru. Po przerwie obraz meczu się nie zmienił, nadal było dużo walki, ambicji i sytuacji na zdobycie gola. Dopiero w 70 minucie udaje nam się zdobyć gola na 1-1 po przerzucie Piotra Śliwy do Adriana Lasoty, który z deseczki po długim rogu zdobył bramkę. Nasz zespół po tym golu ruszył do przodu z jeszcze większą werwą co poskutkowało tym, że już po 3 minutach strzelamy drugą bramkę. Na listę strzelców wpisuje się Rafał Bartosik. Niestety po tej bramce inicjatywę przejął Zabór, który walczył o wyrównanie i dopiął swego w 85 minucie. W końcówce jeszcze oba zespoły miały swoje sytuacje, ale mecz skończył się sprawiedliwym remisem. My na pewno szanujemy ten punkt zdobyty na ciężkim terenie i drużynie z Zaboru dziękujemy za sportową rywalizację i życzymy sukcesów w kolejnych meczach”
Strzelec jednej z bramek, Adrian Lasota: „Po ostatnim meczu wyszliśmy z bojowym nastawieniem. Wiedzieliśmy, że z Zaborem możemy powalczyć o 3 punkty, więc od pierwszej minuty chcieliśmy narzucić nasz styl gry. Mecz był bardzo wyrównany, ponieważ przeciwnicy grali bardzo defensywnie i trudno było jakkolwiek podejść do ich bramki. Mimo, że tez dobrze się broniliśmy to już w 21 minucie przeciwnikom udało się jako pierwszym zostawić piłkę w naszej siatce i przez kilka naszych niewykorzystanych sytuacji do przerwy taki wynik pozostał. W przerwie udało nam się omówić nasze błędy i zaradzić na kapitana drużyny przeciwnej, który dzięki bardzo dobremu uderzeniu z lewej nogi stwarzał duże zagrożenie, dzięki czemu mogliśmy lepiej się skupić na ataku. Poskutkowało to dwoma bramkami. Radość niestety nie trwała za długo, ponieważ 3 minuty przed końcem meczu przeciwnicy wyrównali na 2:2. Uważam, że po tak zaciętym meczu podział punktów nas nie zaboli. Zrewanżujemy się na wiosnę.”
I jeszcze bramkarz, Mateusz Zarzycki: ” Pierwsza połowa była dość wyrównana, obie drużyny miały swoje sytuacje. Nasze niewykorzystane sytuacje zemściły się, co spowodowało prowadzenie drużyny przeciwnej. Mimo wszystko nie spuściliśmy głów i walczyliśmy dalej, tworząc kolejne sytuacje. Szkoda niewykorzystanej sytuacji sam na sam przez naszego kapitana, która mogła doprowadzić do remisu na sam koniec pierwszej części spotkania. W przerwie rozmowa i wymiana zdań między nami zmotywowała nas jeszcze bardziej. Po przerwie dalej tworzyliśmy sytuacje, jednak nieskutecznie. Jednakże po ponad 20 minutach udaje się nam przełamać a Adrian Lasota zdobywa bramkę wyrównującą. Remis nas nie zadowalał i walczyliśmy o 3 punkty. Kolejną bramkę dla zespołu po błędzie rywali zdobył Rafał Bartosik. Przeciwnik nie złożył broni, za wszelką cenę chcieli zdobyć bramkę, co ostatecznie im się udało. Mecz skończyliśmy remisem 2:2. Wynik nas nie zadowala. W każdym meczu chcemy walczyć o 3 punkty. Jednak zawsze zdobyty punkt przydaje się do wyniku końcowego w tabeli.”
Usługi Ziemne Norbert Czarnecki
Usługi Leśne Grzegorz Bartosik
INSTALTELECOM sp. z o.o.
Prorowery.pl Zielona Góra
DROP-SHOT CNC
Greis Kruszywa
Home Serwis
Fel – Bud
Vetro-pl
